Wojenne tajemnice - WARSZAWA i OKOLICE

Mohort

Chociaż nie ja wymyśliłem ten temat to pozwolę sobie go zacząć w tym, chyba najbardziej odpowiednim miejscu...
Problem pojawił się w Quizie gdzie:

phinek

To co ja słyszałem to było o planach budowy strzelnicy, która nie zdążyła powstać.

A swoją drogą to rozmiar ex.glinianki jest mniejszy niż późniejsze obniżenie terenu, więc coś w tym może być.

Dziękuję zatem Mohorcie, że podjąłeś temat czyniąc z tego stosowny wątek - innych zaś proszę o ustosunkowanie* się do tego.

* i nie chodzi tu o "pier... taki temat"

Mohort

Obecnego obniżenia terenu nie należy chyba odnosić do tego jak mogło to miejsce wyglądać w czasie gdy planowano powstanie ewentualnej strzelnicy. Pod obecnie stojący w tym miejscu budynkiem po rozebraniu piekarni wykopano przecież dół pod fundamenty a przy "okazji" zatracono prawdopodobnie pierwotne ukształtowanie terenu. Osobiście nie pamiętam niestety (nie zwróciłem na to wtedy uwagi) czy piekarnia stała w jakimś zagłębieniu ziemnym i czy to zagłębienie mogło w jakimś zarysie mogło stać się miejscem do strzeleckiego treningu.
Strzelnica poza tym musiała posiadać jakiś wyższy "kulołap" (wał ziemny) bo przecież ta okolica była jednak trochę zamieszkała...
Należy również pamiętać, że niedaleko bo przy ulicy Batorego istniała już inna strzelnica ...

phinek

No właśnie ja pamiętam to zagłębienie i miało ono dość "strzelniczy" kształt, ale póki nie dojdziemy do jakiejś szerszej relacji czy planów to informacja ta będzie jedynie "legendą".