Wojenne tajemnice - WARSZAWA i OKOLICE

wormage

Witam, jakiś czas temu słyszałem od jednego z wykładowców na AWF opowieść pochodzącą rzekomo od emerytowanego żołnierza (powstańca?), mówiącą o jakichś podziemnych korytarzach pod terenem AWF. Nie wiem, czy nie miały mieć coś wspólnego z Modlinem lub wisłą (nie pamiętam dokładnie jego słów).
W każdym razie czy takie coś jest możliwe ? Od siebie dodam, że ze dwa lata temu, studentem AWF będąc, urządziliśmy sobie zakrapiane ognisko na terenie lasku na uczelni. Wracając ze sklepu, gdy skracałem sobie drogę na przełaj przez lasek trafiłem na zasypany szyb. Dobra, nie wiem czy to szyb, równie dobrze mógł to być kawałek jakiegoś fundamentu, w każdym razie był beton i kwadratowa dziura. Wtedy nie zawracałem sobie tym głowy bo była noc i się spieszyłem.

weldon

Wszystko jest możliwe, a najbardziej natrafienie na pozostałości istniejących w tych okolicach
koszar carskich pobliskiego fortu bielańskiego Smile

Do dziś, udając się na drugą stronę Dewajtis, można spotkać jeszcze sporo śladów po tych zabudowaniach.

Bardzo możliwe, że to są pokłosia legend wg których istniały podziemne korytarze łączące pod Wisłą fort Śliwickiego
oraz takie docierające do Modlina, ale dotyczyły Cytadeli, ewentualnie wspomnienia dotyczące [link widoczny dla zalogowanych] na kanale Lindleya.

Pozdrawiam

WERTTREW

Okolice AWF kryją także sporo "dziur i betonowych resztek" (fundamenty, basen ppoż. etc.) z okresu okupacji.
Coś tam z tego może da się zobaczyć w tym wątku: http://www.werttrew.fora.pl/tu-bylismy-czyli-nasze-eskapady,22/24-wrzesnia-2011-awf-fort-bielany,6488.html