Wojenne tajemnice - WARSZAWA i OKOLICE

warszawiak · Wysłany: Śro 15:22, 22 Mar 2006 Temat postu: fort Bema

Zbierając materiały na temat histori tego terenu od 1920 do 50 r w relacjach z okolicznymi mieszkańcami, natykam się na taką informacje iż od zakładów zbrojeniowych nr.1 do palmir biegł podziemny tunel.
Druga zagadka jest taka iz w latach okupacji był tam tajny niemiecki zakład zbrojeniowy, ta informacja zdaje się potwierdzać, lecz szukam wszelakich zdjeć, bądz planów tych okolic z okresu 1920-1945

WERTTREW · Wysłany: Czw 12:21, 23 Mar 2006 Temat postu:

Tunel? To dla mnie nowinka, nie słyszałem o takiej koncepcji ...
Co do Fortu Bema, może zainteresuje Cię to, do czego udało mi się ostatnio dotrzeć. Chodzi o meldunki polskiego podziemia z 1942 roku, które podają, że na terenie tego fortu zlokalizowany był także magazyn części zamiennych do samochodów produkcji zagraniczenej (nie niemieckiej). Według meldunku magazyn obsługiwał pojazdy spod znaku "czarnego krzyża" z całego frontu wschodniego, a jednym z warsztatów do którego odstarczał on w/w części była firma Liefeldt und Schiffner Motor, mieszcząca się na Kaczej 3. Jeżeli jest jakaś literówa w nazwie to sorki, ale dokument jest odrobinę nieczytelny chwilami.

Magazyn ów nosił nazwę Zentral Ersatzteillager Z.E.L. 21 Auslad.

warszawiak · Wysłany: Czw 12:34, 23 Mar 2006 Temat postu:

Słyszałem, też o parku dla samochodów oraz czołgów i innego sprzętu, których było tam wiele z relacji powstańczych. Po wojnie na terenie d. zakładów zbrojeniowych powstała baza dla bombowców radzieckich, dzisiaejsze wojskowe zakłady lotnicze.

Hiup

chrisfox

warszawiak

Tory do fortu bema nyły normalnotorowe, główny wjazd znajdował się od strony lasku na kole. były tam dwie bramy po których jest pewien ślad w postaci nasypów ziemnych, rozmawiałem kiedys z pewnym kolejarzem który opowiadał jak to było w czasach swietności tego miejsca. N atym terenie była równierz parowozownia, czy moze ktoś wie w którym miejscu?

chrisfox

Nasypy ciężko dojrzeć, strasznie tam zarosło (między trasą a murem). W ubiegłym roku znalazłem jeszcze kilka podkładów. Wtedy były wyraźnie widoczne bramy (przy jednej coś w rodzaju bunkra) - jak dziś, nie wiem. Podtorza na terenie fortu dobrze zachowane. O parowozowni nic mi nie wiadomo.

warszawiak

Tam podkłady jak byłem zeszłego lata też widziałem, w środku rozwidlenia stoi nastawnia z lat 20 lub 30

WERTTREW

chrisfox

Ludzie, gdzie wy łazicie? Po jakichś chaszczach z dala od zachodniej cywilizacji. Zgroza...

Coś mi się zdaje, że muszę wyciągnąć parę zupełnie prywatnych fotek z tego miejsca sprzed lat (już Wink

) kilkudziesięciu. Tylko uprzedzam, będą propagować niemoralny i niezdrowy styl życia Wink

chrisfox

Tak szybciutko:

Wars wita...

Wars żegna...

Było tam jeszcze parę cystern, które na koniec zdążyły zagrać w filmie "Mów mi Rockefeller".

WERTTREW

No i niech ktoś teraz powie, że okolice F. Bema nie są interesujące! Cool

warszawiak

Aż się robi miło. . . A te bunkry to bardzo ciekawa sprawa...

Zbig

[link widoczny dla zalogowanych]
Mam nadzieję, że działa. Zawsze jest ten pierwszy raz... Embarassed

Tory, jak pisał już Chrisfox miały normalny rozstaw. Stały na nich puste cysterny, które ponoć miały „odparować przed przetopieniem" [1]. Niektóre były rozprute.
Niedaleko tego miejsca znajdował się inny obiekt, który może określą spece od urządzeń lotniskowych. Dziś w tym miejscu jest okrągły klomb [2]. Była to okrągła platforma na konstrukcji pod która były ślady po zamontowanych silnikach, które chyba ja obracały. W betonie na poziomie gruntu dookoła tego „ustrojstwa” były wtopione małe, metalowe tabliczki z numeracja kątów. Sama platforma była również na poziomie gruntu, także bez problemu można było na nią wjechać i zjechać.

1. W tym mniej więcej miejscu znajdowały się jeszcze drugiej połowie lat osiemdziesiątych „normalne” tory.
2. Klomb – maszyna do „obracania”
3. ul. Widawska
4. ul.
5. tuż za kadrem jest dawna wieża kontrolna (obecnie z lecznica weterynaryjną).
6. Hangar, obecnie robiący za parking
7. ul. Ks. Bolesława (jedzie obok zakładów lotniczych)

chrisfox

Mówimy o tych samych bocznicach, aczkolwiek w różnych miejscach. Ja pisałem o okolicy pomiędzy fortem a cmentarzem.

Zabawne, że dziś lepiej widać ślady z góry, niż z odległości paru metrów.
Tak to wygląda:

[link widoczny dla zalogowanych]

A tu dodałem opis. Czerwone linie pokazują przebieg torów, zielona granicę (mur) fortu.

[link widoczny dla zalogowanych]