Wojenne tajemnice - WARSZAWA i OKOLICE

Maćko

Sporo wody w Wiśle upłynęło od ostatniego postu, a tu zero informacji. Czy cokolwiek już wiadomo? Jest jakakolwiek szansa na zdjęcia i jakieś info?

WERTTREW

Tak to w tym światku czasem bywa. Wink

Wars kopie i wydobywa po całym kraju, pewnie bardzo zajęty jest. Smile

bodziu

Jestem ciekawy jak dalej potoczy się sprawa?

wars98

Witam,
Na razie sprawa w zawieszeniu. Jeżdżę po kraju, jak długi i szeroki. Wink

Ostatnio pojawiło się kilka bardzo ciekawych namiarów, część z nich jest już potwierdzona i trzeba działać! Smile

Reszta musi czekać. Sad

No, nie rozerwę się. Ale o tym pamiętam.
Pozdrawiam
wars98

WERTTREW

Jak widac i my "pamiętliwi" jesteśmy. Wink

Czekamy.

wars98

I bardzo dobrze! Razz

Czujność w Narodzie nie ginie! Very Happy

Na pohybel wszelkiej maści złodziejom i paserom! Twisted Evil

Zabytki do muzeów! Cool

mementomori

tak z ciekawości...
co to za zawód/profesja którego wykonywanie wiążę się z jazdą po Polsce i wykopywaniem czołgów?? Pan Samochodzik był po Historii Sztuki ale widzę że tu kroi się coś "grubszego"
Istnieją takie prywatne firmy/przedsiębiorstwa czy wszystko przypisane jest do muzeów i to one mają monopol na zbieranie zabytków??
sprawa teraz jeszcze bardziej mnie zainteresowała :>

bodziu

Dzięki za powiadomienie.

wars98

Jestem prawnikiem, a dodatkowo doktorantem kryminalistyki (zajmuję się przestępczością przeciwko zabytkom techniki militarnej) i z tym wiążą się moje wyjazdy. Przy okazji sprawdzania informacji o przestępstwach (tych popełnionych i tych nie popełnionych) trafiają się informacje, które znajdują swój finał w muzeum. Smile

Zgodnie z obowiązującym w Polsce prawem rzeczy znalezione, o ile nie mają one swojego właściciela (wtedy mamy do czynienia z rzeczami zgubionymi), są własnością Skarbu Państwa. W przypadku rzeczy ukrytych, czy porzuconych, ale o cechach zabytku, to ich miejsce jest w muzeach.
Pozdrawiam
wars

bodziu

Zgadzam się z Tobą ale my je odkrywamy i to jest przyjemnością dla mnie.

drnorbk

Minęło prawie pól roku i nadal cisza. Crying or Very sad

Czy moze to tylko ja o czyms nie wiem? Very Happy

flint

Proponuję zapomnieć o sprawie.
Warsa98 znam od lat choć nie osobiście ale dobrze z przeróżnych forów internetowych poświęconych eksploracji pojazdów zabytkowych z lat II wojny.
Zawsze elektryzuje sensacyjnymi wiadomościami o "namiarach" na zatopione pojazdy a potem albo znika albo zasłania się brakiem czasu i nie zdradza żadnych szczegółów bo ich zapewne nie ma.

WERTTREW

Samo życie ...

Ptr

Przeczytałem ten wątek i mi się przypomniała inna czołgowa historia przekazywana ustnie we wsi, w której mam działkę. Według niej w zatoczce przy Narwi jest zatopiony ruski czołg (niektórzy upierają się że niemiecki). Chciałem tą historie sprawdzić i w tym celu wziąłem kajak i dość słusznej długości drąg (tak ze 4,5m) i popłynąłem na ową zatoczkę. Niestety z sondowania nic nie wyszło, gdyż najzwyczajniej nie dało rady dosięgną nawet dna z racji sporej głębokości, a co dopiero mówić o wbijaniu się w muł. Dodam jeszcze że na rzece wtedy była klęska nawigacyjna, czyli bardzo niski stan wody, a tam i tak było głęboko. Zatoczka nie jest duża – kształt zbliżony do kwadratu o boku ~15m, wygląda trochę na jakieś wyrobisko. Jej głębokość jest spowodowana tym, że prawdopodobnie w tym miejscu po wiosennych wezbraniach woda z rozlewisk wraca z powrotem do koryta i porywa osady z dna. Nie wiem na ile cała historia jest prawdziwa, ale może być w niej trochę prawdy...
Mogło być tak, że np. Niemcy zostali przyparci do Narwi przez czerwonych i musieli przed przeprawą zniszczyć swój czołg żeby się nie dostał w nieodpowiednie ręce więc go zatopili.
Miejscowość jest oddalona o około 80 km od Wawy - okolice Pułtuska.

wars98

Ptr. Narew to nasz rewir Exclamation

We wrześniu na odcinku między Pułtuskiem a Różanem sprawdzamy przejścia instalacji przez Narew. Będziemy mieć cały niezbędny sprzęt do wykrycia takiego ustrojstwa (magnetometr, sztyce, sprzęt nurkowy). Jeśli chcesz to sprawdzić to odezwij się do mnie na priwa Exclamation

P.S. Flint. Większość informacji po sprawdzeniu okazuje się mylna. Albo nic nie ma, albo są to np. pocięte karoserie samochodowe. To co mam się rozpisywać? Rolling Eyes

Ale, żeby nie było - dwie informacje się potwierdziły!
Smile

Trwają rozmowy z właściwymi konserwatorami, gromadzimy sprzęt i środki. Jak konserwator pozwoli i będą środki to wydobędziemy żelastwo. Laughing