Wojenne tajemnice - WARSZAWA i OKOLICE

Mohort

Skoro Kolega nutek tak bardzo przejął się regulaminowym zapisem "honorowego spowalniacza" proponuję przeprowadzenie ankiety i w przypadku zwykłej większości zmianę lub pozostawienie dotychczasowych zasad.
Na marginesie, przynajmniej dla mnie stosowanie tej zasady było przywilejem a nie ograniczeniem ale to zależy od kwestii indywidualnego podejścia do tej zabawy.
Myślę, że tygodniowy okres trwania ankiety wystarczy żeby wszyscy zainteresowani zdążyli zagłosować.

nutek

Jestem za ankietą z 3 opcjami:
- pozostawienie 6 godzin,
- pozostawienie, ale ze skróceniem do 1 godziny,
- rezygnacja ze spowalniacza.

Nie tyle przejąłem się zapisem o spowalniaczu, co jego skutkami w postaci konieczności celowania z odpowiedzią w konkretną godzinę i minutę. Spowalniacz to pozostałość dawnych - niestety minionych - realiów Quizu, gdy mieliśmy ponad 400 zagadek i ponad 30 punktujących.

Spowalniacz do tej pory znalazł zastosowanie w 2012 r., kiedy objął jednego gracza, a pod koniec roku dołączyło do niego dwóch kolejnych.

W 2014 r. już mamy dwóch nim objętych uczestników i kilka przypadków odpowiedzi w tej samej minucie (co wskazuje o wspomnianym indywidualnym podejściu uczestników do zabawy), niebawem dojdzie zapewne następny, a do końca roku jeszcze ponad 4 miesiące.

jamad

Mohort

chciałbym tylko zaznaczyć, że wprowadzenie zmiany w trakcie trwania Quizu nie będzie dla wszystkich sprawiedliwe. Mam na myśli tych objętych już od kilku miesięcy (od czerwca jak wyliczył nutek) spowalniaczem, którzy stracili możliwość odpowiedzi na pytania na tych samych zasadach co inni ...
Jeśli więc miałaby być wprowadzona likwidacja spowalniacza to należy jednocześnie przywrócić punktację aktualną na dzień uzyskania 25 punktu przez Kolegę nutka.

nutek

Mohort

nutek

Kiedyś padł pomysł, by spowalniacz polegał na tym, że ktoś taki nie odpowiada też na zagadkę zadaną bezpośrednio po swojej. Czyli gracz X zadaje zagadkę, po nim gracz Y, po nim gracz Z. Gracz X objęty spowalniaczem nie odpowiada na zagadkę gracza Y, powraca do gry dopiero przy zagadce gracza Z. Jest to o tyle proste do pamiętania, że jeśli X przyznał punkt Y-kowi, to wie, że jego zagadki ma nie odgadywać.

To też jest jakaś możliwość.