Wojenne tajemnice - WARSZAWA i OKOLICE

Mohort

Nie chcę być zbyt natrętny ale czy jest to (ta ze zdjęcia z 1929 roku w zagadce) pierwsza stacja benzynowa firmy Nobel czy też pierwsza stacja obsługi pojazdów czy też w tych czasach stacja benzynowa była równocześnie kojarzona ze stacją obsługi pojazdów.

nutek

Nie, stacje benzynowe umożliwiały jedynie zaopatrzenie pojazdu w "paliwa pędne". Ta natomiast była pierwszą prowadzącą także obsługę techniczną pojazdów - "wytowotowanie maźnic, przepłukiwanie skrzyni biegów i karteru motoru, napełnianie ich nowym zapasem smarów i olejów, oczyszczenie i naoliwianie resorów". Co więcej - to wszystko bezpłatnie, tj. jedynie za koszt samych materiałów! A dla korzystających z usług stacji przewidziano dodatkowe gratisy - wodę do akumulatorów, wodę do chłodnic i powietrze do opon Smile

.

Mohort

Dobre to były jak widać czasy ... teraz to chyba tylko powietrze do opon zostało bezpłatne Crying or Very sad

.

Berjer

do zagadki nr 3/2010

kasiap77 - czy mogłabyś ujawnić co mieści się w tym budynku na Okaryny 21 ? /klasztor. przedszkole, mieszkalny ?/. Ja n.p. bywam na Ursynowie raz na parę lat a chciałbym /inni może też ?/ wiedzieć jakie jest przeznaczenie tego obiektu.

Dziękuję.

Mohort

Ja chciałbym odnieść się do tej zagadki z zacytowaną fraszką... i małego zamieszania (szkoda Wink

, że tym razem to nie mnie się udało to zamieszanie wywołać Laughing

) wokół niej żeby uniknąć podobnych sytuacji w przyszłości.
Wydaje mi się, że nie należy przesadzać z tą weryfikacją zagadek bo nie wszystkie muszą być w jakiś znaczący sposób "wyszukane" i wymagające szukania odpowiedzi w jakiś mało dostępnych źródłach.
Trudno też będzie stosować jakieś normy odnośnie tego czy zagadka jest odpowiednia czy też nie. bo jak zakwalifikować zagadkę, której odpowiedź można "wygooglować" na np. 3 czy 5 ekranie - czy to znaczy, że jest ona "godna" tego quizu czy musi się pojawić na co najmniej 234 stronie.
A jeżeli będzie to zdjęcie znajdujące się na pierwszej stronie jakiejś książki to będzie dobrze...
Kiedyś o tym pisałem, że zagadka powinna być traktowana jako forma nagrody dla osoby ją zadającej za prawidłową odpowiedź ... więc to czy będzie trudna (godna) czy nie niech pozostanie w ocenie "zadającego".
Zagadki mają mieć przede wszystkim charakter poznawczy a nie charakteryzować się stopniem trudności ich rozwiązania a to często przysłania sens zadawania niektórych zagadek.
Ma to być zabawa a ta zagadka miom zdaniem tą zasadę spełniała...

michel

W pełni się z Tobą zgadzam Mohorcie. Exclamation

nutek

W zasadach Quizu specjalnie zaznaczyłem, że takie zagadki mogą być anulowane i to podtrzymuję. Oczywiście chodzi jedynie o tak ewidentne jak ten przypadki sformułowania treści zagadki, gdzie Wystarczy skopiować część tekstu i wkleić do Google'a by (...) otrzymać odpowiedź. A Quiz to nie są zawody na to, kto szybciej przeklei tekst do wyszukiwarki. I z tego właśnie powodu zasadą wprowadzoną w tym roku pragnę dać początek dobrej praktyce, by przed wstawieniem zagadki poświęcić kilkanaście sekund na sprawdzenie jej w Google'u. Bo zagadkę 12/2010 można było zadać - bez strat na jej wartości poznawczej - po prostu inaczej formułując jej treść.

Mohort

Twoja wola ... zasłużyłeś na prawo podejmowania takich decyzji w ciągu uczestnictwa w quizie w zeszłym roku ale pamiętaj też o zdaniu tegorocznych jego "użytkowników".

nutek

Oczywiście, nie zamierzam o nim zapominać, dlatego dziękuję za wszystkie wpisy jakie pojawiają się na subforum.

Co do powyższej kwestii, moja opinia sprowadza się do zdania "Quiz to nie są zawody na to, kto szybciej przeklei tekst do wyszukiwarki." i wierzę, że większość quizowiczów sądzi podobnie.

gleszek41

Ptr

No i teraz mam rozkminę, czy nie za łatwą zagadkę zadałem... Neutral

kasiap77

nutek

Mohort

Dziękuję za pozostawienie mojej dłoni w spokoju ... bo bez niej jakoś tak pewnie nieswojo bym się czuł Wink

.

A wracając do zagadek to w kontekscie tego co do tej pory na ich temat napisaliśmy to dochodzę do przekonania, że najbardziej "sprawiedliwe" byłoby wstawianie zagadek opatrzonych standardowym pytaniem o miejsce (adres) gdzie wykonano "własnoręcznie" (tzn. przez siebie) dołączoną do zagadki fotografię.
Wtedy, żeby na taką zagadkę prawidłowo odpowiedzieć trzeba by było rzeczywiście znać to miejsce a szybkość "wygooooooooglowania" czy inne źródła książkowe były by tylko formą pomocy a nie podstawowym narzędziem przy rozwiązywaniu zagadek.

nutek

Mohort, moim zdaniem, pytań tekstowych jest wręcz za mało. Książki, Google, niech służą za pomoc, dlaczego nie. Tak jak napisałem, zagadka Kasi byłaby ok, gdyby sama treść pytania była inna - w czasie, gdy pod prawym przyciskiem myszy (ostatnio także w Internet Explorerze) mamy możliwość wygooglowania zaznaczonego tekstu, widzę uzasadnienie dla wprowadzonego przeze mnie w tym roku ograniczenia. Jest ono nowe, mamy początek zabawy i nic dziwnego, że pojawiają się wątpliwości.

Na koniec pragnę zwrócić uwagę na treść tego ograniczenia, jaka znalazła się w zasadach Quizu - specjalnie jest to napisane w formie sugestii, aby oceny dokonał sam autor zagadki, ani też nie ma tam mowy o bezwzględnym anulowaniu zagadek, a jedynie o takiej możliwości - z której zamierzam korzystać tylko w tak ewidentnych (kopiuj+wklej=odpowiedź) przypadkach.