Wojenne tajemnice - WARSZAWA i OKOLICE

Hiup

U mnie na razie wszyscy chorzy włącznie ze mną.

Z uwagi na łatwość dojazdu proponuję pętlę autobusową na rogu Kaliskiego i Radiowej - do fortu stąd 2 kroki, a na miejscu dojazd dla niezmotoryzowanych i 2 sklepy.

WERTTREW

Pomysł Hiup'a mi się podoba! Smile

To gdzie tu?
[link widoczny dla zalogowanych]

warszawiak

mi też

Zbig

Zawodowca można łatwo poznać! miejsce spotkania koło budki z piwem! Boje się jednak, że będzie zamknięta na zimę. Spróbuję być choć terminy eskapad regularnie koliduję mi z jakimiś nagłymi zleceniami. Ostatnio odpadłem w piątek po południu. Na wszelki "słuczaj" poproszę Padre o tel na priv. Może się jednak uda...

chrisfox

To w końcu idziemy do lasu, na piwo, czy na piwo do lasu? Wszystkie trzy warianty jakoś - nie wiem, czemu - mi odpowiadają (trzeci, trzeci!!!). Ustalmy coś jak ludzie poważni, to nie będę się wygłupiać z samochodem...

WERTTREW

No to jak ludzie poważni spotkajny się na tym skrzyżowaniu 18.11.2006. pomiędzy 9.30-10.00. Jakby co, to idziemy do lasu na piwo!
Odpowiada?

Ja i tak dotrę tam przy pomocy samochodu raczej, a inni to wedle woli!

chrisfox

No, jeśli do lasu na piwo, to ja zamiast samochodu biorę plecak (z wyżej wymienionym asortymentem). Miło, milutko...

WERTTREW

Widzę, że to cośmy ustalali podczas wieczoru z whatfore'em ma szansę się zrealizować = planujesz być w sobotę! Smile

To dobrze.

chrisfox

Planuję, planuję. Więcej - ma to ogromne szanse na realizację. Tydzień później już by się nie udało a akurat teraz... Dziwnie jakoś jestem przekonany, że mi się uda.

Ilianne

emaus

Mam genialny pomysł - ponieważ jak wiadomo, nie bardzo mogę łazić po wertepach, to może ja zostanę z tym plecaczkiem Chrisa, posiedzę sobie w lesie, .... popilnuję ... Wink

Ilianne

chrisfox

Napisano: "jeden drugiego ciężary noście..." - i tak też zrobimy Wink

nuro

Widze, ze tu sami Skauci Piwni.
W okolicy jest pole biwakowe z miejscem na palenie ognisk i zazwyczaj nawet jest przygotowane troche galezi.
Proponuje do tego piwa przyniesc po kielbasce (zmotoryzowani tylko kielbaske). Co wy na to ?

Hiup

Co do ogniska, to w weekendy (ba, w piatki po południu), to teren imprezowy ma zwykle swoich bywalców, bywa że w poniedziałek rano jadąc do roboty natykam się tam jeszcze na tlące się ogniska. Wink

A tak serio to wertepy to strzaszne nie są - wzdłuż całej bemowskiej części masztów idzie dośc wygodna gruntowa droga.

Drugie miejsce spotkania jakie mi teraz przyszło do głowy to Osiedle Groty i tamtejsza pętla autobusowa, można by wtedy bez nadkładania drogi zacząc od początku instalacji. Niemniej dojazd kiepski - raptem 1 autobus, a całe Groty rozgrzebane od pół roku i nawierzchnia ulic jest symboliczna.

Jeśli o mnie chodzi, to na razie siedzę w domu i choruję i pewnie to potrwa. Mogę podrzucić pomysł na kilka checkpointów.