Wojenne tajemnice - WARSZAWA i OKOLICE

HQ

Byłem z kolegami na grzybach i rozmawiając potem o grzybach natrafiliśmy na ciekawe forum grzybiarzy.
Ludzie proszą tam o identyfikację różnych okazów.
Postanowiliśmy zrobić kawał i za pomocą photoshopa zrobić "nasz" własny okaz.
Oto 2 fotki znalezione w sieci jakimi się posłuzyliśmy.

A oto efekt

Ładny?

Zarejestrowałem śie na tym forum jako jan_zbędny i pac!
Oto "moj" temat:
[link widoczny dla zalogowanych]
Troche śmichu było, jak widać nasz grzyb został zidentyfikowany.

Ponieważ jednak są bardzo mili, zastanawiam się co z tym dalej zrobić. Przyznać się?
Pośmiejcie się i poradźcie. Rolling Eyes

ashtray

Oj nieładnie, nieładnie. Cool

HQ

Nieładnie to będzie jak się przyznam dopiero. Tamtejszy OZ (zenith) już dawno sklasyfikował mojego grzyba. Wink

Dlatego chyba się nie przyznam - strach. Poza tym jak jan_zbędny znajdzie następne okazy, to nie będzie mógł się pochwalić. ..Żartuje, wiecej juz tak nieładnie nie postąpie. Wink

WERTTREW

Z tego co widzaiłem to niektórzy tam mają pewne "wątpliwości" ... Wink

HQ

Taaa.. Ale to mniejszość - dwie kobiety, podejrzliwe jakieś.
Inna kobieta proponuje mi wypromować gatunek i nazwać go własnym imieniem. Może tak się stanie, wiem gdzie rośnie takich mnóstwo. Laughing

Maćko

Ja bym się nie przyznawał. Trochę za długo to ciągniesz żeby teraz wywalic prosto z mostu, że to żart. Wink

Poza tym jak będa mieli nauczke to mogę później nie byc tacy chętni do pomocy...

HQ

No właśnie, przyznanie się teraz to juz chamstwo będzie. Zakończę przygodę jana_zbednego. Swoją drogą fajne forum, ciekawe.

ashtray

Się wkopałeś, HQ... głęboko. Wink

HQ

Zwłaszcza, że własnie dostałem maila od jednego Pana którego mail konczy sie jakoś "biol.uni.wroc.pl" albo jakoś tak.
Zamurowało mnie Embarassed

Nie odpisuję nic.
Jan Zbędny jednak umarł po zjedzeniu tego grzybka.

Tylko mnie nie wydajcie, bo się będę bał grzybiarzy po lasach.

Borek

To już przepadłeś - ten wątek jest tutaj, a zapewne także w wayback machine, może być również zaindeksowany przez Googla. Są poważne szanse, że ktoś Cię przez przypadek namierzy i będzie wstyd. Już chyba lepiej się przyznaj, przeproś i zniknij. Wytłumacz, że to głupie zabawy młodzieży, obiecaj że już nie będziesz... Złóż samokrytykę, posyp głowę popiołem itpd.

nuro

Wystarczy, ze ktos wpisze w Google jan_zbędny.
Jeszcze tego wątku nie znajduje, ale to kwestia dni ...

HQ

O matko! Wstydzę się już strasznie!
Może największy wstyd odłożę na później.

To może zrobie taki "message in the bottle" dla grzybiarza który dopadnie mnie na Stroroomie:
Drogi i Szanowny grzybiarzu. Przepraszam za ten niecny wybryk. Popełniłem ten nierozsądny krok nieświadom tego co czynię, a teraz nie potrafię z tego wybrnąć. Proszę o wybaczenie oraz obiecuję, że to się nigdy więcej nie powtórzy.
Wykropkować w swoich postach jana? A może OZ wątek usunie?
Jednak chwilami było zabawnie Very Happy

Może mnie za to nie spalą na stosie.

Berjer

No to teraz uważajmy jak grzybiarze wstawią nam jakąś "podróbkę" do identyfikacji.

Myślę, że jakbyś się przyznał "to nie spalą Ciebie na stosie" - jeżeli napiszesz na zakończenie m.in jak wyżej: Drodzy i Szanowni grzybiarze. i t.d. ..............

I pochwal te czujne kobietki. Grzybiarze na pewno mają poczucie humoru.

ashtray

HQ

Waham się..
Przeproszę jednak ale dopiero jutro z innego IP.
Żona przekonała mnie ostatecznie stwierdzeniem "jak nie przeprosisz to nie będzie już jaj"
Po chwili dodała, że przyznając się mógłbym powiedzieć, że należę do komisji oceniającej grzyboznawców i to był taki sprawdzian dla nich...

I jestem po raz kolejny przekonany, że to najwspanialsza kobieta pod słońcem. Very Happy

Aaale nie będe już brykał - jutro przeproszę! Obiecuje! Wink