Forum Wojenne tajemnice - WARSZAWA i OKOLICE Strona Główna Wojenne tajemnice - WARSZAWA i OKOLICE
Stroroom WERTTREW'a
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Toruń
Idź do strony 1, 2  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Wojenne tajemnice - WARSZAWA i OKOLICE Strona Główna -> Nasze odkrycia w całej Polsce
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Rybka
Zasłużony dla SW



Dołączył: 28 Cze 2006
Posty: 760
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/7
Skąd: Józefów k/Błonia

PostWysłany: Pon 19:30, 14 Cze 2010    Temat postu: Toruń

Wiem, wiem.... Laughing to nie Mazowsze ale tam też jest szynowo Wink

Zdjęcia są z 2007 roku jakość "komórkowa" ale coś tam widać Wink

[link widoczny dla zalogowanych]


[link widoczny dla zalogowanych]

Zdjęcie tego nie oddaje ale kółka tej ciuchajki są mojego wzrostu Shocked
[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
WERTTREW
Ojciec Założyciel



Dołączył: 06 Lut 2006
Posty: 11235
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 302 razy
Ostrzeżeń: 0/7
Skąd: Warszawa, PL

PostWysłany: Wto 8:03, 15 Cze 2010    Temat postu:

Rybko, przenoszę do "odkryć naszych". Tu Twoim zdjęciom będzie wygodniej. Całkiem ciekawe one, zwłaszcza ten "bunkierek" na ciekawie improwizowany wygląda. Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Rybka
Zasłużony dla SW



Dołączył: 28 Cze 2006
Posty: 760
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/7
Skąd: Józefów k/Błonia

PostWysłany: Wto 8:16, 15 Cze 2010    Temat postu:

Dzięki za pomoc Wink nie mogłam się zdecydować gdzie je wrzucić Confused

Zdjęcia, jak widać były robione na terenach kolejowych tych schronów było tam troszkę Cool


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
oelka
Moderator



Dołączył: 17 Gru 2006
Posty: 1303
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 36 razy
Ostrzeżeń: 0/7
Skąd: MDM
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 18:49, 15 Cze 2010    Temat postu: Re: Toruń

Rybka napisał:
Wiem, wiem.... Laughing to nie Mazowsze ale tam też jest szynowo Wink

Zdjęcie tego nie oddaje ale kółka tej ciuchajki są mojego wzrostu Shocked

Maja 1750mm srednicy, czyli typowo dla lokomotyw budowanych na potrzeby ruchu pasazerskiego, bo do takich zaliczaly sie [link widoczny dla zalogowanych].
Wbrew pozorom ta "ciuchajka" ma co nieco wspolnego z Mazowszem. Mianowcie [link widoczny dla zalogowanych] konczyla swoja sluzbe w Sierpcu i tam jeszcze przez przez kilka lat pelnila funkcje kotla stalego (grzejki) wykorzystywanego do ogrzewania tamtejszej lokomotywowni.

Krzysztof


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Rybka
Zasłużony dla SW



Dołączył: 28 Cze 2006
Posty: 760
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/7
Skąd: Józefów k/Błonia

PostWysłany: Wto 19:07, 15 Cze 2010    Temat postu:

No proszę...nie miałam o tym pojęcia...
Co do średnicy - jednak jestem niższa Wink
Strasznie mi się spodobała więc zrobiłam fotkę.

Mam pytanko... Dlaczego "obręcze" kół często malowano na biało?
Ktoś mi kiedyś coś powiedział na ten temat ale nie wiem czy w to wierzyć Confused


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
oelka
Moderator



Dołączył: 17 Gru 2006
Posty: 1303
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 36 razy
Ostrzeżeń: 0/7
Skąd: MDM
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 2:13, 16 Cze 2010    Temat postu:

Rybka napisał:
Mam pytanko... Dlaczego "obręcze" kół często malowano na biało?
Ktoś mi kiedyś coś powiedział na ten temat ale nie wiem czy w to wierzyć Confused


Jesli pozostawic na boku rozne legendy, to po prostu juz w okresie miedzywojennym przyjeto schemat malowania, w ktorym przewidziano malowanie na bialo obreczy, a wnetrz kol na czerwono. Jednak nie zawsze bylo to przestrzegane. W pozniejszym okresie czasu malowano rowniez na bialo inne elementy, jak brzegi wiazarow i tarcz zderzakow , ramy okienne, stopnie czy porecze. Duzo zalezalo od tego, ktora fabryka wyprodukowala parowoz, gdzie byl naprawiany, oraz trzeba tez dodac bardzo duzy wplyw na na wyglad lokomotywy miala inwencja druzyny przypisanej do jego obslugi.

Krzysztof


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
phinek
Senior



Dołączył: 10 Lip 2007
Posty: 481
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/7
Skąd: Jelonki
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 8:39, 16 Cze 2010    Temat postu:

ZTCP to czerwony miał być jako ostrzegawczy... czyli zwłaszcza to co się rusza (koła, wiązary...) lecz trzeba jednocześnie zauważyć, że niektóre lokomotywy miały wiązary jedynie nasmarowane, był to zabieg celowy, aby farba nie ukrywała ew. pęknięć materiału.
Zaś z obręczami było podobnie... czasem zostawiano w gołej stali, lecz rzeczywiście w którymś tam ukazie pisało, że obręcze kół, poręcze i krawędzie stopni winny być białe. Dlaczego akurat te elementy a nie inne? Odpowiedź jest trywialna w przypadku krawędzi stopni i poręczy... celem zwiększenia dostrzegalności tych elementów w porze nocnej i jednoczesnym łatwiejszej weryfikacji czy aby nie są usmarowane, co mogłoby grozić poślizgnięciem się i wypadkiem.
O ile sprawa widoczności obręczy jest jak najbardziej na miejscu, to sprawa upaprania tychże... no też jest istotna (gdy utytłane, to i z ruszaniem i a hamowaniem trochę gorzej).

Jednak przede wszystkim tak jak pisze oelka ... tFurczość obsługi na 1 miejscu (zdarzały się też gustowne biało-czerwone malowania dekli, kostek...)


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
WERTTREW
Ojciec Założyciel



Dołączył: 06 Lut 2006
Posty: 11235
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 302 razy
Ostrzeżeń: 0/7
Skąd: Warszawa, PL

PostWysłany: Śro 9:07, 16 Cze 2010    Temat postu:

No, proszę - a wystarczyło wrzucić kilka zdjęć zrobionych "z marszu" i ile wiedzy dostaliśmy już w tym temacie!

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Rybka
Zasłużony dla SW



Dołączył: 28 Cze 2006
Posty: 760
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/7
Skąd: Józefów k/Błonia

PostWysłany: Śro 11:45, 16 Cze 2010    Temat postu:

Dziękuję!!!
A wiecie co mi powiedziano? Podobno obręcze kół malowano po wypadku, w którym ktoś zginął...
Jeśli inwencję załogi faktycznie postawić na pierwszym miejscu to może i coś w tym jest ale sami powiedzcie....trudno w to uwierzyć nie?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
phinek
Senior



Dołączył: 10 Lip 2007
Posty: 481
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/7
Skąd: Jelonki
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 12:20, 16 Cze 2010    Temat postu:

To by chyba malowano na czarno Very Happy

Choć z drugiej strony to większość przepisów kolejowych jest pisana krwią, więc zapewne białe obręcze, poręcze, stopnie... też są wynikiem takich czy innych wypadków na kolei.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Rybka
Zasłużony dla SW



Dołączył: 28 Cze 2006
Posty: 760
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/7
Skąd: Józefów k/Błonia

PostWysłany: Śro 12:27, 16 Cze 2010    Temat postu:

Jeśli mam być szczera to na początku uwierzyłam temu panu ale jak wróciliśmy do domu i poszukałam różnych zdjęć w necie to się okazało że prawie każda ciuchcia musiała kogoś rozjechać.....i to mnie trochę wybiło z tej wiary...
Mam jeszcze zdjęcie innej ciuchci, ono jest bardzo złej jakości niestety ale ona też ma białe obręcze.... Laughing


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
radek_m
Senior



Dołączył: 05 Kwi 2007
Posty: 528
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/7
Skąd: Pruszków a dawniej Legionowo

PostWysłany: Śro 15:16, 16 Cze 2010    Temat postu:

prze 40 i więcej lat życia ciuchci w ruchu to wszystko może się z jej udziałem wydarzyć

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Rybka
Zasłużony dla SW



Dołączył: 28 Cze 2006
Posty: 760
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/7
Skąd: Józefów k/Błonia

PostWysłany: Śro 15:34, 16 Cze 2010    Temat postu:

Też prawda... Confused

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
oelka
Moderator



Dołączył: 17 Gru 2006
Posty: 1303
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 36 razy
Ostrzeżeń: 0/7
Skąd: MDM
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 17:34, 16 Cze 2010    Temat postu:

phinek napisał:
To by chyba malowano na czarno Very Happy

Czarne obrecze to element typowy dla CK kolei. Slad pozostal w Czechach i w Austrii, jesli chodzi o parowozy. Nasze malowanie jest bardziej zblizone do pruskiego (niemieckiego), gdzie kola i wiazary sa czerwone, ale bez bialych obreczy. Niemcy malowali jeszcze ostoje na czerwono, podczas gdy u nas byly czarne.

Cytat:
Choć z drugiej strony to większość przepisów kolejowych jest pisana krwią, więc zapewne białe obręcze, poręcze, stopnie... też są wynikiem takich czy innych wypadków na kolei.

Porecze i stopnie jakos w mniejszym stopniu musialy miec wplyw na wypadki, skoro malowne na bialo w wagonach masowo pojawili sie dopiero w koncu lat 60. XX wieku.

radek_m napisał:
prze 40 i więcej lat życia ciuchci w ruchu to wszystko może się z jej udziałem wydarzyć
.
Lokomotywa to nie tramwaj. Gdyby na warszawskich wagonach tramwajowych malowac wzorem broni pancernej czy przeciwlotniczej zaliczone trafienia, bylyby calkiem niezle szlaczki na scianach... Na kolei wypadkow jest zdecydowanie mniej.

Krzysztof


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
phinek
Senior



Dołączył: 10 Lip 2007
Posty: 481
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/7
Skąd: Jelonki
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 18:39, 16 Cze 2010    Temat postu:

oelka napisał:
Na kolei wypadków jest zdecydowanie mniej.


Co nie znaczy, że lokomotywa z 40 letnim stażem miała by szanse na brak tzw. "zaliczeń"... Tak tak... "zaliczeń" lub jak kto woli "trafień" tak to kolejarze nazywają, aby sobie humor poprawić. Średnio maszynista ma ok. 10 takich strzałów na koncie.

Słyszałem nawet o przypadku, gdy gość trafił pijaczka na egzaminie... oczywiście zdał Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Wojenne tajemnice - WARSZAWA i OKOLICE Strona Główna -> Nasze odkrycia w całej Polsce Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony 1, 2  Następny
Strona 1 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin