Wojenne tajemnice - WARSZAWA i OKOLICE

WERTTREW

"Rodzinne" oczywiście z Wink

większość z Was raczej wie dlaczego. Very Happy

Olecko "najechałem" kilka razy będąc dziecięciem nieletnim (tak jakoś w okolicach przedszkolnych), a potem kilka ładnych lat później wybrałem się tam pomieszkać chwilę ze starszym moim dzieckiem. Były to czasy, gdy Olecko straciło właśnie połączenie kolejowe z reszta kraju i na dworcu rosły trawy po kolana, ale niejaki "Przystanek Olecko" dziwnie wciąż funcjonował. Przed domem, gdzie mieszkaliśmy stał niesamowity zupełnie pomnik ku czci "Zdobywców" Kosmosu wykonany z niezwykłą fantazją w latach 60-tych przez gospodarza tegoż domu. Przyznam, że oprócz zamku, sypiącego się młyna, gnijącego cmentarza ewangelickiego i mola nad jeziorem ten pomnik utkwił mi najbardziej w pamięci.
W tym roku wylądowałem w Olecku z młodszą pociechą (jak wszyscy w rodzinie to wszyscy Wink

) i postanowiłem sprawdzić, czy pomnik przetrwał ostatnie 10 lat?
Ku memu zaskoczeniu i w sumie radości okazało się, że stoi i czuje się świetnie.
Jak będziecie w Olecku przejdźcie się na ul.Jeziorną (to 5 mniut od Rynku) w stronę zamku. Znajdziecie pomnik po lewej stronie ulicy.

A tymczasem zapraszam do rzucenia okiem na jego foty, a także kilka innych z tego mego "rodzinnego" miasta. Smile

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

Pomnik:
[link widoczny dla zalogowanych]

Apodemus

Ładnie tam. A pomnik rzeczywiście ciekawy, odbiegający swoim zamysłem od typowej "architektury pomnikowej" czasu, w którym zapewne powstawał. Wolne miejsca na "orbicie" sugerują moim zdaniem miejsca dla kolejnych "bohaterów kosmosu" - chociaż być może autor tego nie przewidywał.
Niecierpliwie czekam na więcej!

WERTTREW

I ciekawe jest to, że autor tej formy artystycznej o dziwo zauważył nie tylko pionierów kosmosu zza wschodniej granicy! Wink

fbatekb

Zdjęcia z Olecka znajdują się również w dziale miejsca nawiedzone...
I również są tam zdjęcia "zamku". No cóż stwierdzenie "zamek" jest trochę na wyrost. Prawdziwy zamek spłonął i w XIXw. został usunięty a na jego miejscu stanął w 1897 roku nowy budynek starostwa powiatowego. Kilkanaście lat temu prowadzono tam badania archeologiczne, które pozwoliły odsłonić fragmenty konstrukcji siedemnastowiecznego zamku z wyraźnie widoczną basztą narożną tej starej budowli.

WERTTREW

Cóż, wspomniany przeze mnie zamek potocznie nazywany jest zamkiem dlatego zostanę przy tej nazwie nawet, jeżeli młody wiek tej budowli może według niektórych niewystarczajaco gwarantować jego zamkowości. Laughing

Kalambo

Olecko to faktycznie całkiem fajna mieścinka. W kręgu studentów WGiSR UW jest to miejsce nieomal kultowe. Przez czterdzieści lat odbywały się tam praktyki terenowe z Kartografii. Niestety, w tym roku pojechały tam ostatnie trzy turnusy (w tym mój Smile

). Powód? Olecko buduje sobie obwodnicę, która ogranicza znacznie teren praktyk, z drugiej strony natomiast wchodzi zabudowa. Przyszłe roczniki nie wiedzą, co tracą, ale my już im opowiemy Smile

lawor11

Głowica starego hydrantu - Rewelacyjna, nówka sztuka, metalic, pierwszy właściciel Exclamation

Szkoda, że nie sfociłeś rzeczonego ustrojstwa tak z boku nieco, pewnie wygląda śliczne w całej okazałości

Z boku, po lewej widać hebel (dźwignię), o którym pisze na cokole

coś jakby: "trzymaj naciśniętą dźwignię" ? albo coś w tym stylu. W każdym razie użytkownik hydrantu miał HELP-a tuż przed oczyma. To się nazywa SLA!

germanistą to ci ja nie jestem Wink

więc sorry za "do-wolne" tłumaczenie