Forum Wojenne tajemnice - WARSZAWA i OKOLICE Strona Główna Wojenne tajemnice - WARSZAWA i OKOLICE
Stroroom WERTTREW'a
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Garzyn - torowisko kolejki folwarcznej

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Wojenne tajemnice - WARSZAWA i OKOLICE Strona Główna -> Nasze odkrycia w całej Polsce
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Apodemus
Senior



Dołączył: 02 Lip 2010
Posty: 628
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 100 razy
Ostrzeżeń: 0/7
Skąd: Leszno (Wlkp)
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 8:10, 07 Lut 2011    Temat postu: Garzyn - torowisko kolejki folwarcznej

Wiele wielkopolskich folwarków wykorzystywało do transportu kolej wąskotorową, własny "feldbahn". Torowiska "tymczasowe", często z gotowych odcinków "przęseł patentowych" układane były w miarę potrzeb tam, gdzie aktualnie prowadzono prace, natomiast w rejonie ładowni torowiska miały bardziej "stały" charakter. Siłę pociągową zapewniały najczęściej woły, chociaż w niektórych folwarkach zdarzały się nawet parowozy. Obszerny artykuł na ten temat zamieszczony był w czasopiśmie "Świat Kolei" nr 8/2003.
Ponoć w niektórych miejscach kolejki folwarczne używane były jeszcze w latach 50-tych XX wieku. Ponieważ były to urządzenia tymczasowe, likwidowano je bardzo łatwo i śladów po nich praktycznie już nie ma.
W miejscowości Garzyn, w połowie drogi między Lesznem a Gostyniem, istnieje jedyne znane mi zachowane torowisko "rolniczego feldbahnu". Są to dwa kilkunastometrowe odcinki w rejonie byłej ładowni.
Widok na oba zachowane fragmenty:



Torowisko 1:





Torowisko 2:





Zastanawiam się, czy zapadnięty w torowisku bruk to miejsca pomiędzy podkładami, czy też wręcz przeciwnie - tam, gdzie podkłady były, ale zgniły Smile

Siecią torów kolei folwarcznej opleciona była również Turew; mniej lub bardziej tymczasowe torowiska budowano tu często wzdłuż zadrzewień śródpolnych. W jednym z nich znalazłem kiedyś hak typu "kolejowego", który być może służył do montażu szyny. Kto wie, może to jedyny materialny ślad turewskiego "feldbahnu" Wink



Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Apodemus dnia Nie 20:22, 27 Lis 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Apodemus
Senior



Dołączył: 02 Lip 2010
Posty: 628
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 100 razy
Ostrzeżeń: 0/7
Skąd: Leszno (Wlkp)
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 20:23, 27 Lis 2011    Temat postu: Gryżyna, Pawłowice - torowiska kolejek folwarcznych

Gryżyna, okolice Kościana (Wlkp). Ta nazwa pojawiła się już kiedyś na Stroroom - w pobliżu tej wioski leży kępa leśna, z malowniczymi ruinami kamiennego kościoła. Ostatnio na terenie gospodarstwa rolnego w Gryżynie "namierzyłem" ślady kolei folwarcznej w postaci pozostałości torowiska. Odnoszę wrażenie, że to torowisko było przystosowane do taboru o nieco odmiennej budowie, niż spotykany najczęściej - wygląd toru sugeruje, że mogły tam być używane pojazdy z kołami o dwóch obrzeżach. Będę wdzięczny forumowym współmiłośnikom kolei za zweryfikowanie moich przypuszczeń Smile

Jeden zachowany tor (b. słabo widoczny na tym zdjęciu) biegł równolegle do ściany tego budynku, dwa (z których po jednym pozostały mizerne szczątki, drugi widać na zdjęciu) odgałęziały się i odchodziły łukiem...





...w kierunku zabudowań po przeciwnej stronie placu:



Zbliżenie na pozostałość zwrotnicy...



...i na krzyżownicę:



Tor (i bruk) jest przecięty czymś, co wygląda jak nieco szerszy tor, ale czym rzeczywiście jest - nie wiem:



Pawłowice k. Leszna (Wlkp). Zachowały się tu ślady dwóch torów "feldbahn'u", prowadzących na ładownię. Widoczne są ślady w bruku, szyn nie ma. Na samej ładowni śladów brak.

Widok w stronę ładowni. Po lewej stronie widać także zarośniętą chaszczami bocznicę normalnotorową (Pawłowice to stacyjka na linii Leszno - Krotoszyn).



Widok z ładowni. Wspomniana wyżej bocznica widoczna jest tym razem po prawej stronie.



Zbliżenia:





Dorzucę jeszcze zdjęcie ze Szlichtyngowej, które już jest na Stroroom w wątku z fotoreportażem z tego miasteczka. Ślady w bruku to prawdopodobnie też pozostałość "kolei polnej".



Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Apodemus dnia Nie 20:26, 27 Lis 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
oelka
Moderator



Dołączył: 17 Gru 2006
Posty: 1303
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 36 razy
Ostrzeżeń: 0/7
Skąd: MDM
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 22:43, 27 Lis 2011    Temat postu: Re: Gryżyna, Pawłowice - torowiska kolejek folwarcznych

Apodemus napisał:
Ostatnio na terenie gospodarstwa rolnego w Gryżynie "namierzyłem" ślady kolei folwarcznej w postaci pozostałości torowiska. Odnoszę wrażenie, że to torowisko było przystosowane do taboru o nieco odmiennej budowie, niż spotykany najczęściej - wygląd toru sugeruje, że mogły tam być używane pojazdy z kołami o dwóch obrzeżach. Będę wdzięczny forumowym współmiłośnikom kolei za zweryfikowanie moich przypuszczeń Smile

Tak właśnie jest. Na kolejach folwarcznych bardzo często stosowano takie właśnie rozwiązanie.

Krzysztof


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ptr
Senior



Dołączył: 28 Mar 2008
Posty: 652
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 11 razy
Ostrzeżeń: 0/7
Skąd: Stare Bemowo
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 22:44, 28 Lis 2011    Temat postu:

W weekend cyknę i potem wrzucę tu fotkę takiego wózka folwarcznego i jego dwurantowych zestawów kołowych to będzie dokładnie widać, o co chodzi Wink

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ptr
Senior



Dołączył: 28 Mar 2008
Posty: 652
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 11 razy
Ostrzeżeń: 0/7
Skąd: Stare Bemowo
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 22:02, 21 Gru 2011    Temat postu:

Z lekkim opóźnieniem, ale jednak wstawiam obiecane wyżej fotki:











Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Apodemus
Senior



Dołączył: 02 Lip 2010
Posty: 628
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 100 razy
Ostrzeżeń: 0/7
Skąd: Leszno (Wlkp)
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 8:46, 24 Gru 2011    Temat postu:

Jakbym zobaczył takie kółko "luzem", tobym pewnie pomyślał, że jest to część bloczka np. z jakiegoś dźwigu i że służyło do przeprowadzenia jakiejś liny.
Trzebaby kiedyś spróbować wypróbować taki pojazd na możliwie długim ocalałym fragmencie odpowiedniego dla niego torowiska Wink o ile trzymałoby parametry - wydaje mi się, że tor dla taboru z kołami o dwóch obrzeżach musi być układany szczególnie precyzyjnie, jeśli chodzi o jego rozstaw. "Klasyczny" tabor przejedzie po torze nieco szerszym (dopóki nie wpadnie między szyny Very Happy) a tutaj każda "nierówność w bok" utrudni jazdę.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
phinek
Senior



Dołączył: 10 Lip 2007
Posty: 481
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/7
Skąd: Jelonki
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 10:59, 24 Gru 2011    Temat postu:

Biorąc pod uwagę ogólny brak szacunku do zabytków oraz przykładanie wagi do ceny złomu, to obstawiam, że najlepszym rozwiązaniem było by wyrwać zabytek z in situ i przenieść trochę torowiska do Rogowa. Tam zbudować stosowny odcinek dydaktyczny i pokazywać, pokazywać, pokazywać.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
nasciturus69
Senior



Dołączył: 14 Wrz 2007
Posty: 272
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 15 razy
Ostrzeżeń: 0/7
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Pon 20:03, 26 Gru 2011    Temat postu:

phinek napisał:
Biorąc pod uwagę ogólny brak szacunku do zabytków oraz przykładanie wagi do ceny złomu, to obstawiam, że najlepszym rozwiązaniem było by wyrwać zabytek z in situ i przenieść trochę torowiska do Rogowa. Tam zbudować stosowny odcinek dydaktyczny i pokazywać, pokazywać, pokazywać.


To jest dobry pomysł. Tak uczynił mój kolega, który przed laty zabezpieczył symboliczne fragmenty torów i "podwozia" wagoników z cegielni w okolicach Warszawy. Ledwo zdążył przed złomiarzami.

Swoją drogą: uwielbiam te linie kolejowe wąskotorowe i tym podobne. Zawsze gdy je widzę, to pytam naiwnie-retorycznie: "I dlaczego to może nadal działać?"

------------------
EDIT AUTORA: Miało być "I dlaczego to NIE może nadal działać?"


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez nasciturus69 dnia Wto 15:01, 27 Gru 2011, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ptr
Senior



Dołączył: 28 Mar 2008
Posty: 652
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 11 razy
Ostrzeżeń: 0/7
Skąd: Stare Bemowo
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 22:15, 26 Gru 2011    Temat postu:

nasciturus69 napisał:

Swoją drogą: uwielbiam te linie kolejowe wąskotorowe i tym podobne. Zawsze gdy je widzę, to pytam naiwnie-retorycznie: "I dlaczego to może nadal działać?"


Jeśli chcesz się dowiedzieć dlaczego to może nadal działać to serdecznie zapraszam do Rogowa - chętnie wszystko wytłumaczymy i nawet, jeśli będziesz chciał, będziesz mógł sam się przyczynić do podtrzymania dalszej działalności naszej kolejki Wink

Żeby takie coś jak kolej wąskotorowa mogło działać muszą być prowadzone przy niej ciągłe prace. Cały czas coś... ostatnio dostaliśmy od złomiarzy w prezencie na święta nowe zadanie. Szczegóły na naszej [link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
nasciturus69
Senior



Dołączył: 14 Wrz 2007
Posty: 272
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 15 razy
Ostrzeżeń: 0/7
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Wto 15:00, 27 Gru 2011    Temat postu:

Ptr napisał:
nasciturus69 napisał:

Swoją drogą: uwielbiam te linie kolejowe wąskotorowe i tym podobne. Zawsze gdy je widzę, to pytam naiwnie-retorycznie: "I dlaczego to może nadal działać?"


Jeśli chcesz się dowiedzieć dlaczego to może nadal działać to serdecznie zapraszam do Rogowa - chętnie wszystko wytłumaczymy i nawet, jeśli będziesz chciał, będziesz mógł sam się przyczynić do podtrzymania dalszej działalności naszej kolejki ;)

Żeby takie coś jak kolej wąskotorowa mogło działać muszą być prowadzone przy niej ciągłe prace. Cały czas coś... ostatnio dostaliśmy od złomiarzy w prezencie na święta nowe zadanie. Szczegóły na naszej [link widoczny dla zalogowanych]


A niech to! Przepraszam za zamieszanie, oczywiście miało być "I dlaczego to NIE może nadal działać?", w sensie komu to przeszkadzało...

Właśnie się zastanowiłem i po wyjaśnieniach Ptra doszedłem do wniosku, że moje pierwsze pytanie też nie jest pozbawione sensu.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez nasciturus69 dnia Wto 15:03, 27 Gru 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Wojenne tajemnice - WARSZAWA i OKOLICE Strona Główna -> Nasze odkrycia w całej Polsce Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin