Wojenne tajemnice - WARSZAWA i OKOLICE

Mohort · Wysłany: Wto 12:26, 10 Mar 2009 Temat postu:

Kester kolego,
z tego wynika, że wszyscy skorzystają ze spełnienia moich skrytych marzeń a ja będę musiał się rewanżować... to niesprawiedliwe.

kester · Wysłany: Wto 12:37, 10 Mar 2009 Temat postu:

Macie kolego rację! To niesprawiedliwe! Ale któż powiedział, że sprawiedliwość istnieje! Very Happy

WERTTREW · Wysłany: Wto 12:42, 10 Mar 2009 Temat postu:

Zaraz, ale to ja pierwszy jojczyłem o większy skan planu, otrzymam?

WERTTREW · Wysłany: Wto 14:39, 10 Mar 2009 Temat postu:

O dzięki kester!
Mohort dokonał odpowiednich pomiarów z tego co wiem i wybiera się w teren zatem czekam na jego relację (nawet jeżeli nic nie znajdzie). Też bym poszedł, ale mam za daleko...

Mohort · Wysłany: Wto 22:31, 10 Mar 2009 Temat postu:

Znaleść zawsze coś można - taką trzeba mieć nadzieję - bo inaczej nic się nie znajdzie Laughing

.

Na podstawie planu Kestera i ortofotomapy 1935 wyznaczyłem domniemane miejsce pierwotnego usytuowania wieży spadochronowej...

[link widoczny dla zalogowanych]

To gdzieś w okolicy tego sztucznie usypanego wzgórka ze zdjęcia (moim zdaniem) stała wieża spadochronowa... Shocked

Miejsce to trochę różni się od tego wyznaczonego przez Polex-a co chyba potwierdza nasze wcześniejsze "rozważania", że nawet te pare dziesiątek metrów w naszych poszukiwaniach robi jednak dużą różnicę Wink

.

Jutro wstawię jeszcze jakieś współrzędne tego miejsca...

Polex · Wysłany: Wto 23:42, 10 Mar 2009 Temat postu:

Mohort · Wysłany: Śro 0:06, 11 Mar 2009 Temat postu:

Ale przecież nikt nie ma do Ciebie za to (i za co innego również) żadnych pretensji...

Na Forum wymieniamy swoje poglądy (i właśnie dlatego nazywa się to forum) i każdy ma prawo do wyrażenia swojego zdania na każdy temat.

Ale Ty masz chyba ze sobą jakieś problemy "emocjonalne" i uważasz, że nikt tutaj Ciebie nie docenia i wszyscy szukają jakiejś "dziury" w tym co piszesz...
A w rzeczywistości to Ty wyszukujesz jakieś problemy, które w rzeczywistości nie istnieją i robisz z tego tzw. widły (w tym porzekadle występuje jeszcze igła żeby nie było niedomówień).
Wrzuć sobie trochę na luzik ... a jak chcesz być złośliwy to rób to trochę bardziej dyskretnie bo to nie jest Forum "złamanych serc"...
I jeżeli można prosić to nie odpowiadaj na ten post bo to nie jest na to odpowiednie miejsce i odpowiedni temat.

Administrację Forum proszę o usunięcie mojego postu jeżeli uzna to co napisałem za przekroczenie regulaminu i wracajmy konstruktywnie do przewodniego tematu.

WERTTREW · Wysłany: Śro 9:29, 11 Mar 2009 Temat postu:

Administracja nie będzie ingerować, pozwoli sobie jedynie na uwagę, że może lepiej było z zarzutami i wytłuszczaniem pewnych słów poczekać chwilę, bo z tego co widzę Mohort napisał cyt.: "Jutro wstawię jeszcze jakieś współrzędne tego miejsca...".
Poza tym każdy szuka warszawskich tajemnic w sposób jaki lubi, czy potrafi i generalnie nikt nie jest doskonały.

Mohort · Wysłany: Czw 0:14, 12 Mar 2009 Temat postu:

michel · Wysłany: Czw 0:42, 12 Mar 2009 Temat postu: Wieza spadochronowa w Parku Praskim

Proszę bardzo:
[link widoczny dla zalogowanych]
Nie wiem czy to wiele rozjaśni?

Mohort · Wysłany: Czw 9:37, 12 Mar 2009 Temat postu:

Chyba raczej zaciemni przez te latarnie...
Wydaje mi się, że nie są to latarnie, które stawiano przy ulicach w celu ich oświetlania (musimy wesprzeć się w tej sprawie opinią specjalistów od oświetlenia). To raczej latarnie "parkowe" więc ten opis pod zdjęciem nie bardzo chyba do zdjęcia pasuje (to raczej jedna z alejek parkowych).
Mamy za to widoczny "szczyt" praskiej wieży spadochronowej, który jest bardzo podobny do tego ze wcześniejszego zdjęcia opisanego jako "Czerniakowska", które wzbudziło pewne kontrowersje.
Teraz to już całkiem zaciemniłem...

michel

J. Zieliński pisze:Obok wschodniego wylotu tunelu trasy W-Z, u stóp kościoła św. Anny odsłoniętą spod wyburzonej zabudowy skarpę zamienioną w zieleniec ozdobiono 5,5 metrowymi latarniami parkowymi nowego rodzaju.....Takie same latarnie ozdobiły w 1949 ciąg pieszy na Wybrzeżu Helskim [podkr. moje], przy moście Śląsko-Dąbrowskim, znane są także z terenu Saskiej Kępy (ul. Katowicka) i Doliny Szwajcarskiej.
Czyli podpis pod zdjęciem chyba jednak prawidłowy.
Co do podobieństwa wież- podobno wszystkie powstały według projektu jednej osoby.

kester · Wysłany: Sob 0:56, 14 Mar 2009 Temat postu: Nie ma to jak źródła...

Zajrzałem do książki XV-lecie LOPP (1923-1938) a tam w rozdziale dotyczącym Okręgu LOPP m.st. Warszawy stoi napisane tak:
"Wreszcie w r. 1936 przybyło Okręgowi zupełnie nowe zadanie - szkolenie skoczków spadochronowych.
Okrąg zmontował na STADIONIE WOJSKA POLSKIEGO wieżę spadochronową, przeniesioną z terenów Wystawy Przemysłu Metalurgicznego i Elektrotechnicznego. Dla szkolenia zaś teoretycznego i nauki obchodzenia się ze spadochronem - uruchomił Ośrodek Spadochronowy przy ul. Jerozolimskiej 6."

Według tej książki, do końca 1937 roku warszawski LOPP dysponował tylko tą jedną wieżą. Poza tym w tej książce są zdjęcia kilku wież w innych miastach. Podobne do warszawskiej były m.in. w Białymstoku i Lublinie. Natomiast w Poznaniu i Katowicach wieże były chyba wyższe i masywniejsze. Różniły się również tym, że schody były wewnątrz konstrukcji wieży.

Tak więc wieża stała przy Czerniakowskiej, a nie przy Solcu (jak, niewiadomo na jakiej podstawie, uważał polex).

Mohort · Wysłany: Sob 16:51, 14 Mar 2009 Temat postu:

No to się ta wieża "nawędrowała"...

Z uwzględnieniem nowych informacji przedstawionych przez Kestera wygląda na to, że ta "lewostronnie" warszawska wieża zbudowana została na terenie Wystawy Przemysłu Metalurgicznego i Elektrotechnicznego na Polach Mokotowskich i z tamtąd przenisiona została na teren stadionu Wojska Polskiego więc mogła stać przy Czerniakowskiej jak to sugerował opis pod wcześniej zamieszczonym zdjęciem (dlatego to zdjęcie nie za bardzo nam do Solca pasowało).
Potem jednak (po 1948 roku ?) wygląda na to, że została przeniesiona w rejon Solca, Ludnej i Wioślarskiej bo ta lokalizacja powtarza się w kilku relacjach naocznych świadków i tam dokonała swego żywota...

kester · Wysłany: Sob 17:07, 14 Mar 2009 Temat postu:

Wydaje mi się, że na terenie Legii, pomiędzy basenem a kanałkiem była strzelnica (lub coś takiego) obsypana kilkumetrowym wałem ziemnym. I pewnie ten wał jest widoczny na zdjęciu z Wyścigu Pokoju..