Wojenne tajemnice - WARSZAWA i OKOLICE

Mohort

11.11.2012 r. zaprezentowano nową dumę naszej armii ... czołg Renault FT-17 zdobyty w Afganistanie. To chyba jedyny pożytek misji, jakim można w tej chwili się pochwalić.

Na początku ukryty trochę jakby wstydliwie za ogrodzeniem ...

[link widoczny dla zalogowanych]

ale niedługo potem użyty został w czasie prezydenckiego przemarszu pod Belweder,

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

... żeby odjechać do Poznania.
Podobno ma wrócić odpicowany do Warszawy za rok a wtedy to już pewnie nasz poczciwy Kubuś pójdzie w odstawkę Crying or Very sad

.

weldon

A to czemu?

Ptr

Gdzieś słyszałem że trzy inne ft17 z tego samego źródła pojechały do USA.

Filip28

Tak to prawda, zaś dwa inne do Francji. Nam pozostał ostatni, najmniej kompletny. Do tego wszystkie te maszyny były zakupione przez rząd Polski w 1919r. Utracone w wyniku działań wojny 1920r.
Czyli niejako wszystkie 6 to własność Wojska Polskiego...

WERTTREW

No bo w "darze od narodu afgańskiego" dostaliśmy - naród ów na tyle nas "wycenił" najwyraźniej ... . :/

Mohort

... a my i tak się z tego cieszymy bo mogliśmy przecież nic nie dostać.

weldon

A to nie było tak, że jak nasi żołnierze odkryli ten, stojący bodajże przed ichnim parlamentem, czołg, to zareagowali niemal natychmiast, dzięki czemu przy pierwszej, nadążającej się okazji, w czasie wizyty, Komorowski dogadał się z ich prezydentem, że Afgańczycy przekażą nam go w darze i wszystko odbyło się w ekspresowym tempie?

Pamiętam, że pierwsze wzmianki o tym, chyba w dobroni czytałem, nie tak dawno były, tak, że szybkość przeprowadzenia całej operacji w sumie to mnie zaskoczyła.

Możliwe, że gdyby nie bystrość umysłu któregoś z żołnierzy, albo, co wydaje mi się prawdopodobne bardziej, kogoś, kto ujrzał ten czołg w tle zdjęcia na fejsbuku, w ogóle nic byśmy nie dostali.

Amerykańce pewnie się szybciej zorientowali, co tam stoi, a że to również kawałek ich historii, to jako pierwsi wzięli lepsze Smile

Pozdrawiam

WERTTREW

Dla jasności: i tak cieszy mnie fakt, że ten czołg przyjechał do Polski. W jakim by nie był stanie to rzecz o niebo cenniejsza od wszystkich zbudowanych współcześnie ruchomych kopi, czy makiet.

weldon

Nie nie, ja nie chciałbym nic sugerować, że nie powinniśmy się cieszyć, tylko tak a propos wpisu Mohorta, że "mogliśmy nic nie dostać",
to wydaje mi się, ze my go nie "dostaliśmy" ot tak, tylko złożyła się na to inicjatywa iluś tam zaangażowanych w całą sprawę osób, którym należą się brawa.
Trochę przypadek, trochę szczęścia też mieliśmy.

W każdym razie nie przypuszczam, żeby w Afganistanie komukolwiek zależało na rozdawaniu tych oryginałów na przykład podług zasług, tylko, po prostu, dawali tak, jak się ktoś zgłosił.

I tak dobrze, że nie kazali nam na przykład jakiegoś afgana w zamian przewieźć, bo by afera była międzynarodowa Very Happy

Też byłem, też oglądałem. Straszne zainteresowanie było i to cieszy Smile

[link widoczny dla zalogowanych]

Mohort

weldon

Mohort

Ptr

Jak by sypło mocniej śniegiem w mieście to może się jeszcze przyda do czegoś Wink

[link widoczny dla zalogowanych]