Wojenne tajemnice - WARSZAWA i OKOLICE

Borek

OK, chodzi Ci o trzy palce w regulaminie. Z tego co napisałeś myślałem, że chodzi Ci o to jak salutowano w czasie powstania.

To akurat powinno chyba być łatwe do sprawdzenia - regulaminy pewnie się zachowały. Nie wiem jak było w okrese międzywojennym, ale regulaminy LWP dość precyzyjnie określały takie rzeczy.

--
[link widoczny dla zalogowanych] - sposób na ortografię Wink

snecz

radziet

Przepraszam, że odkopuję temat, ale znam odpowiedź.

W harcerstwie uczono mnie, że dwoma palcami salutuje się do orła na nakryciu głowy. Jeżeli nie mamy nakrycia głowy z orłem salutujemy trzema palcami. Podnosimy je na wysokość oczu z boku głowy. Palce i przedramię pionowo. Oczywiście wszystko prawą ręką.

Borek

O ile dobrze pamiętam - a że hełm miałem na głowie ostatni raz ponad 20 lat temu, może mi się pieprzyć - w LWP do nakrycia głowy bez orzełka się nie salutowało, tylko oddawało honory skinieniem głowy.

Ale moje wspomnienia w tej kwestii są cokolwiek mgliste.

--
Powiedz [link widoczny dla zalogowanych] - [link widoczny dla zalogowanych].

Mohort

Berjer

"Mohort" wspaniale ten problem wyjaśnił. Harcerstwo to nie wojsko.

Przyznam się jednak, że nie przypominam sobie żebym w harcerstwie salutował trzema palcami. A byłem harcerzem zaraz po wojnie i myślę, że wtedy obowiązywały w ZHP jeszcze przedwojenne regulaminy. Nie wiem jak było później.

radek04

"Najprawdopodobniej salut wziął się stąd, że żołnierz chcąc zasalutować swemu przełożonemu zrobił to ranna dłonią w której stracił dwa palce, mały i serdeczny. Dla upamiętnienia tego wydarzenia Polacy salutują dwoma palcami"
Cytat z Wikipedii
Ja osobiście też o tej wersji słyszałem ale już nie pamiętam dokładnie gdzie.